Moja trzeźwość to więcej niż brak alkoholu.To codzienna praca nad sobą, relacjami i sensem tego, dokąd zmierzam.
W pracy z drugim człowiekiem kieruję się szacunkiem, autentycznością i uważnością.Wiem, że każda historia jest inna — dlatego spotykam się z człowiekiem tam, gdzie właśnie jest, bez oceniania i bez narzucania tempa.
Michał zmagał się z brakiem wiary w to, że zmiana jest możliwa.Wspierając go bez ocen, z cierpliwością i zrozumieniem, pomogłem mu zbudować nowe fundamenty codzienności.Nie chodziło o perfekcję, ale o autentyczność — o prawdziwe życie, nie odgrywanie ról. Dziś Michał mówi, że trzeźwość dała mu nie tylko wolność od nałogu, ale i wolność do życia naprawdę.
Magda przyszła z poczuciem, że utknęła — w relacjach, pracy, w samej sobie. W pracy ze mną odnalazła przestrzeń na to, by najpierw zaufać samej sobie, a potem zacząć zmieniać swoje życie krok po kroku.Bez presji i bez pośpiechu zaczęła podejmować decyzje, które były naprawdę jej.Dziś mówi, że pierwszy raz od lat czuje, że ma wpływ na swoje życie — i że może z odwagą patrzeć w przyszłość.
Anna przyszła do mnie zmęczona własnym życiem. W chaosie codziennych obowiązków i przeszłych doświadczeń straciła poczucie kierunku.
W pracy ze mną nauczyła się zatrzymywać, wsłuchiwać w siebie i budować dzień po dniu spokój, którego tak bardzo szukała.Dziś mówi, że najcenniejsze, co wyniosła, to odwaga do bycia sobą — bez pośpiechu, bez udowadniania czegokolwiek komukolwiek.
Oprah Winfrey
Zajrzyj na moje konta:
Strona zrobiona przez WebWave
Zajrzyj na moje konta